Dziękujemy wszystkim za przybycie na Zabrzańskie Klasyki Nocą vol. 3! Rewelacyjnie dopisaliście!
Przygotowaliśmy krótkie podsumowanie imprezy, którą przygotowywaliśmy przez sześć tygodni. Przyjechało co najmniej 109 pojazdów. Przez imprezę przewinęło się około tysiąca osób. Organizowało ją zaledwie dzięsięcioro.
Na szczególne ukłony zasługuje Pogotowie Eskulap, które zorganizowało naprawdę profi pokaz.
Serdecznie dziękujemy zabrzańskiej drogówce za niesamowitą pomoc, która znacznie ułatwiła nam przejazdy kolumn.
Dziękujemy straży miejskiej za bycie na posterunku, jak zresztą zwykle, i skuteczne interwencje.
Dziękujemy Cafe Cool’a za przepyszną kawę i szerokie uśmiechy. Dziękujemy Natural Born Grillers za doskonałe żarcie (scenka w wykonaniu naszego przyjaciela, mówi do obsługi po pierwszym kęsie: – „Warto było na to czekać”. Grillersi zaczynają nieco zmieszani tłumaczyć, że zrobienie ich hamburgerów musi trochę potrwać. A Maciek na to: – „Nie, nie, źle mnie zrozumieliście. Jak trzydzieści lat czekałem na TAKIEGO burgera” ;)).
Dziękujemy wszystkim mediom, które informowały o imprezie. Dziękujemy mieszkańcom pl. Warszawskiego i os. Borsiga za wyrozumiałość.
Wreszcie dziękujemy Wam: za obecność, za pasję i za szczodrość. Psitulmnie dostał trzy pełne bagażniki karmy, pościeli, ręczników i sprzętu. Dziękujemy Ziemowitowi i jego Tour de Trabant za to, że znowu przyjechał do nas aż z Wrocławia. Nie zniechęciła go blokada na kole, nie zniechęciły usterki. Wpadł do Zabrza i bawił się razem z nami.
Jeśli ktoś chciałby coś poprawić, coś mu nie pasowało, chciałby coś dodać od siebie – zapraszamy do kontaktu.
A tymczasem zapraszamy do pierwszych fejsbukowych galerii: tu i tu.